Martyna Wojciechowska to polska prezenterka telewizyjna, pisarka i podróżniczka, która od lat aktywnie działa na wielu płaszczyznach. W życiu prywatnym angażuje się w zbiórki pieniędzy, promowanie praw kobiet czy działalność charytatywną w fundacji WWF Polska, gdzie pełni rolę honorowej ambasadorki. Oprócz tego znana jest z programów Kobieta na krańcu świata czy Misja Martyna. Biografia Wojciechowskiej jest niezwykle obszerna i wzruszająca, dlatego zgromadziliśmy najważniejsze informacje o życiorysie, dzieciach, związkach, podróżach i działalnościach kobiety o wielu pasjach.
Spis treści:
ToggleMartyna Wojciechowska to polska dziennikarka, podróżniczka, autorka książek oraz prowadząca programy telewizyjne. Od zawsze wiedziała, że jej przeznaczeniem będzie wieczna wędrówka przez świat. Jako najmłodsza Polska w historii zdobyła szczyt Mount Everest. Jej życie nie zawsze było usłane różami. Przeszła wyjątkowo dużo w swoim życiu, ale nigdy się nie poddała i nadal inspiruje innych swoją siłą, determinacją i pasją do odkrywania nieznanych horyzontów.
Martyna Wojciechowska urodziła się 28 września 1974 roku w Warszawie. Kobieta niedawno skończyła 50 lat. Co ciekawe, do jeszcze niedawna nie miała formalnego imienia Martyna – od urodzenia prawdziwe brzmiało Marta Eliza Wojciechowska. Dopiero w 2019 roku poinformowała o oficjalnej zmianie imienia, które jest nam powszechnie znane.
Jej charakterystyczną cechą stanowi wzrost. Podróżniczka mierzy ponad 180 cm wzrostu, co czyni ją jedną z wyższych gwiazd w polskim show-biznesie.
Niewiele osób zdaje sobie sprawę, jaką edukacyjną ścieżkę ma za sobą najpopularniejsza polska podróżniczka. Uczęszczała między innymi do Szkoły Podstawowej nr 306 im. ks. Jana Twardowskiego i XXII Liceum Ogólnokształcącego im. Jose Marti.
Następnie rozpoczęła kolejny etap życia na studiach wyższych, wybierając zaoczny kierunek związany z zarządzaniem i marketingiem. Zdobyła tam specjalizację w zakresie zarządzania zasobami ludzkimi. Z kolei w 2005 roku obroniła z wyróżnieniem pracę końcową na podyplomowych studiach MBA w Oxford Brooks University. Jest to osiągnięcie, którym nieliczni mogą się pochwalić, ze względu na trudności z dostaniem się.
Wojciechowska dorastając w Warszawie, od najmłodszych lat odznaczała się niebywałą ciekawością świata. Kochała podróże, ale te dalekie, ekstremalne i związane z ryzykiem. Do tego sport, równie ekscytujący.
Pierwszą z jej pasji była motoryzacja, a ściślej rzecz biorąc rajdy. Pokochała to, spędzając długie godziny w warsztacie samochodowym swojego ojca, który był kierowcą rajdowym i mechanikiem. W wieku 10 lat zafascynowała się jazdą na jednośladach, a kilka lat później udało się Martynie uzyskać licencję rajdową na pojazdy dwu- i czterokołowe. Założyła także zespół Rajdowy Mocne Rally, w którym pełniła funkcję rzecznika prasowego.
To jednak nie koniec sportowych osiągnięć. 22 lata temu Wojciechowska wzięła udział w rajdzie Sahara-Dakar, stając się tym samym pierwszą Polką, która ukończyła słynne zawody. Rok później zaliczyła rajd Transsyberia. Miłość do motoryzacji łączyła wówczas z wspinaczką wysokogórską i nurkowaniem.
Martyna Wojciechowska zaczęła swoją karierę w modelingu, gdzie można było ją zobaczyć na okładkach magazynu, np. „Zwierciadło”. Wkrótce potem zaczęła tworzyć programy o motocyklach i samochodach. Jednak przede wszystkim znana jest z bycia prezenterką telewizyjną na stacji TVN.
Martyna Wojciechowska może pochwalić się serią książek, których jest autorką. Zdobyły one serca czytelników w całej Polsce. Jej literacki dorobek jest pełny pasji, inspiracji i fascynujących opowieści przygodowych z różnych zakątków świata. W ich skład wchodzą pozycje, takie jak:
Martyna Wojciechowska angażuje się w wiele projektów. Między innymi jest ambasadorką marki jubilerskiej W.KRUK, która promuje w najnowszych kolekcjach wolność i siłę. Martyna, będąca symbolem niezależności i determinacji, doskonale wpisuje się w filozofię Kruka.
Znakiem rozpoznawczym w kolekcji Freedom jest srebrny jastrząb, jeden z piękniejszych symboli swobody i wolnej woli, co odzwierciedla wartości i osobiste przekonania polskiej podróżniczki. Wojciechowska także ma podobny tatuaż, znajdujący się na ręce.
Przez pierwsze lata działalności w telewizji prowadziła wówczas magazyn „Automaniak”, a w kolejnych latach prowadziła teleturniej dla uczniów klas piątych i szóstych Dzieciaki z klasą i 3 edycje Big Brother. W sierpniu 2002 rozpoczęła projekt zdobycia Korony Ziemi, czyli najwyższych gór siedmiu kontynentów.
Martyna Wojciechowska jest także odpowiedzialna za realizację przełomowego programu Kobieta na krańcu świata, w którym objeżdża miejsca często trudno dostępne i odległe. Podróżniczka pisała także felietony dla magazynu „Świat Motocykli” oraz współpracowała z czasopismami takimi jak „Auto dziś i jutro”, „Playboy” i „Voyage”. Za swoje działalności została nagrodzona wielokrotnie.
Nie jest tajemnicą, że życie uczuciowe Martyny nie należy do najbardziej udanych i zdecydowanie dużo lepiej radzi sobie w pojedynkę, podążając za swoimi marzeniami. Prezenterka telewizyjna była zaręczona aż 5 razy w ciągu swojego życia i jak dotychczas żaden ze związków nie przetrwał dłużej niż kilka lat. Zdarzyło się jej także dwukrotnie w ostatniej chwili odwołać ślub. Co się kryje za historią związków Martyny?
Pierwszym poważnym partnerem był Leszek Czarnecki, polski przedsiębiorca, uznawany za jednego z najbogatszych ludzi w kraju. Wydawali się naprawdę dobraną parą, pomimo dzielących ich 12 lat różnicy. Połączyła ich wspólna pasja, ciekawość świata i adrenalina. Zaręczyli się. Suknia ślubna już była uszykowana w szafie. Jednak związek ten nie przetrwał próby czasu. Rozstali się po 4 latach w zgodzie. Powodem miały być wszelkie wątpliwości, które nie dawały spokoju parze od dłuższego czasu.
Przyszła kolej na Jerzego Błaszczyka, płetwonurka, z którym założyła rodzinę. Owocem tego związku jest dziś 16-letnia Marysia. Niedługo po narodzinach córki rozstali się, również w zgodzie. Mieli dobre relacje i wspólnie sprawowali opiekę nad małym dzieckiem. Niespodziewanie jednak doszło do tragedii – były partner Martyny zmarł w 2016 roku na nowotwór i od tamtego momentu musiała radzić sobie sama z wychowaniem.
Kolejnym partnerem był jej długoletni przyjaciel, Jarosław Kazberuk, z którym brała udział we wspomnianym rajdzie Sahara-Dakar. Ich romans początkowo uznawany za obiecujący, zakończył się po kilku latach. W 2015 roku media doniosły o spotkaniu Wojciechowskiej z ratownikiem GOPR o imieniu Michał, które miało zaowocować nowym związkiem. Jak można się spodziewać, nie czekał na nich happy end.
Niespodziewanym zwrotem akcji było związanie się w 2018 roku z Przemkiem Kossakowskim, znanym również jako podróżnik i dziennikarz. Poznali się na planie „Dzień Dobry TVN”. Ich relacja z początku nie wyglądała, jakby miała zamienić się w coś więcej niż przelotną znajomość. Między innymi Wojciechowska wysłała mężczyźnie nieprzyjemną wiadomość, w której zarzuciła podróżnikowi skrajną nieodpowiedzialność, gdy zobaczyła, jak w jednym ze swoich programów spożywa zupę z płetwy rekina, która może zostawić trwały uszczerbek na zdrowiu.
To był początek ich głębszej relacji. Wszystko wyszło z inicjatywy Kossakowskiego, który po roku czasu oświadczył się Martynie. Zostały one przyjęte, a ślub odbył się bez żadnych większych komplikacji. Martyna po raz pierwszy wyszła wtedy za mąż. Patrząc jednak po wcześniejszych wzlotach i upadkach, nie można być niczego pewnym. Po niespełna trzech miesiącach od ślubu małżeństwo rozpadło się. Media niedawno poinformowały o sfinalizowaniu rozwodu z orzeczeniem o winie Kossakowskiego.
Martyna od wielu lat spełnia się w roli mamy nastoletniej Marysi, urodzonej 17 kwietnia 2008 roku. Nie jest to jednak jedyna pociecha w rodzinie. W 2017 roku zdecydowała się na adopcję Kabuli, dziewczynki z Tanzanii, znanej z programu Kobieta na krańcu świata.
W jednym z odcinków możemy wgłębić się w przerażającą historię dziewczynki z Tanzanii, która była nieustannie prześladowana z powodu albinizmu i wielokrotnie doświadczała przemocy. Odrąbano jej wówczas rękę maczetą. Brutalny akt na długo pozostał w pamięci Martyny. Postanowiła więc objąć opiekę nad Kabulą i zapewnić bezpieczne miejsce, gdzie mogłaby rozwijać swoje pasje.
Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że nie jest to jedyne adoptowane dziecko. Martyna doczekała się jeszcze jednej córki z Tanzanii i to za sprawą Kabuli. Chciała, aby pomogła jeszcze jednej dziewczynce o podobnym losie i doświadczonym okrucieństwie. W ten sposób w 2018 roku do rodziny dołączyła Tatu, również cierpiąca na bielactwo.
Mimo wielkich osiągnięć, nad gwiazdą nie raz zbierały się czarne chmury. Kilkakrotnie otarła się o śmierć. Pierwszy przypadek miał miejsce, gdy była nastolatką. Wówczas biorąc kąpiel, wpadła podłączona do prądu suszarka do włosów. Kilka lat później wybuchła motorówka, którą płynęła po jeziorze. W wyniku tego miała poparzoną część ciała, straciła też włosy i rzęsy. Najgorsze jednak wciąż było przed nią.
W 2004 roku, gdy kariera Martyny rozwijała się w zawrotnym tempie i ani na moment nie zwalniała, doszło do tragicznego wypadku samochodowego. Stało się to podczas kręcenia jednego z odcinków na Islandii do programu Misja Martyna. Wojciechowska została poważnie ranna – złamała kręgosłup, kość łonową i miała porozrywane mięśnie. Przeżyła, ale trafiła na wózek inwalidzki.
Tyle szczęścia nie miał jednak jej przyjaciel, operator kamery, Rafał Łukaszewicz. Zginął tragicznie. Zła passa nie opuściła Martyny, która kilkanaście lat później uległa kolejnemu wypadkowi motocyklowemu, łamiąc obojczyk. Musiała przejść poważną operację. Przeszła także chemioterapię i walkę z nowotworem, zapalenie płuc i rzadką, egzotyczną chorobę.
Martyna Wojciechowska jako doświadczona podróżniczka i dziennikarka zna wiele języków, o czym można się przekonać w programach telewizyjnych. Dokładna liczba jednak nie jest podana. Można jedynie przypuszczać, że są to języki: angielski, hiszpański, francuski, niemiecki czy rosyjski, aby swobodnie się komunikować podczas objazdów dookoła świata. Dodatkowo, ze względu na swoje liczne wyprawy w mniej znane zakątki, może znać także języki specyficzne dla regionów i kultur, które odwiedzała.